Dodaj swoje foto do naszej Galerii Pokaż się całemu światu Foto Galeria zakochanych
Zakochani i ich fotosy Zakochane i jej fotosy

x

Kocha nie kocha

Galeria Zakochanych

Katarzyna i Michał Kasia i Michał Jesteś mi biciem serca mojego. Jesteś tęsknotą ramion spragnionych, oddechem na wpół urwanym, szeptem niedopowiedzianym. Jesteś mi głaskaniem, czułą pieszczotą, dotykiem dłoni kochanych, ciepłym spojrzeniem oczu. Bliskości, radości ... Jesteś mi miłością świata niewypowiedzianą." Poznaliśmy się 3 lata temu, dzięki mojej przyjaciółce. Michał później często bywał u mnie w domu, pod byle pretekstem. Razem spędzaliśmy czas na imprezach i spacerach. Twierdziliśmy że jesteśmy tylko przyjaciółmi; Po roku znajomości coś zaiskrzyło na dobre. Od 2 lat jesteśmy razem, mamy nadzieję że te 2 lata przerodzą się w resztę życia. Kocham Cię Misiu:-*
Klaudia i Mati Claudia i Mateusz Poznaliśmy się w grudniu 2008 roku. To był zupełny przypadek. Ja wracałam z laby z Rze. autobusem ;) Wychodząc z autobusu powiedziałam "cześć" kolesiowi z którym On siedział. On zapytał się kolegi kim jestem. Tamten mu powiedział. Mateusz znał mnie na n.k. ;) Ale tylko podglądał ciągle. Ja pierwsza zapytałam "czemu ciągle mnie podglądasz?" heh ... zaczęliśmy pisać. Ło zaczęło iskrzyć ;** Nasze pierwsze spotkanie ?? Hehe .. było uroczo ;** i taa paskudna pogoda ;D hehee... oczekiwał się chłopak na mnie z godzinką, ale zdaje mi się, że było warto. Chodziliśmy ze sobą 2 razy.. Teraz jest 3 raz... wtedy było tylko po tydzień, dwa. Zaczęliśmy ze sobą być na poważnie 24 marca 2009 roku. Wierzę, że będziemy na zawsze razem ;* kocham Go jak nikogo nigdy. ;* czuję, że to TEN JEDYNY - kocham Cię Mateuszku ;]
Nata i Damianek Natalia i Damian Poznaliśmy się przypadkiem. Na festynie w Okonku wracałam z kolegą poznanym na festynie, akurat odprowadzał mnie do domu i napotkaliśmy na jego kolegów. Pawię chłopak patrzył się na mnie i stał jak lampa, normalnie zapatrzony, chyba nie wiedział co się dzieje. Następnego dnia odnalazł mnie na n-k. Ma na imię Damian Szynkaruk. Pewnego dnia wpadłam na pomysł, że odwiedzę Go, koleżanka pokazała mi gdzie mieszka. Zostałam z kolegą po lekcjach, siedzieliśmy na fontannie i w pewnym momencie moja druga Mama, pani Irenka myła okna, poszłam z Mariuszem do niej i jechał autobus, a On w nim, chyba mnie nie widział, był w garniturze, parę minut minęło i postanowiłam iść do Niego na schodach. Był duży pies na początku, bałam się, ale ,,Życie" zapukałam i poprosiłam Damiana, stał w drzwiach zdziwiony, wyciągnęłam Go na miasto. Tak zaczęła się nasza miłość, spędziliśmy najpiękniejsze po roku. Z mojej winy wszystko się skończyło, ale bardzo żałuję. Kocham Cię Damian i Nigdy nie przestanę czekać na Ciebie, Chośby do Końca Życia!
Pati i Mario Patrycja i Mariusz To zdjęcie zrobiliśmy przed moją operacją w szpitalu... wspierał mnie od rana do wieczora... Poznaliśmy się dzięki mojej koleżance (jego kuzynce), zaprosiła mnie, mojego chłopaka i Mariusza... tak się dziwnie potoczyła ta sytuacja, że rano obudziliśmy się patrząc w swoje oczy :D wiedzieliśmy, że będziemy razem taaak do końca...
Madzia i Kubuś Madzia i Kuba Wspomnienie... Poznaliśmy się przypadkiem, ja wysłałam sms-a, miał być to żarcik :) wtedy nie wiedziałam, że piszę do mojego księcia z bajki. Jesteśmy ze sobą 2 lata i przetrwaliśmy nie jedną rozłąkę. Niestety ja pracowałam daleko i nawet po 3 miesiącach się nie widzieliśmy. Miłość kwitnie, jesteśmy razem i będziemy już na zawsze. Kuba, Kocham Cię - Only You.
Nata i Michael Natalia i Michał Spojrzał na mnie. Tak jakby już mówił: "Będziesz moja". Choć milczał. Poznał nas kolega i zabrał go do mnie, tak jakby wiedział, że jesteśmy dla siebie przeznaczeni! Potem Michał prosił o spotkania i zapraszał na spacery. Długo jednak trwało zanim się zgodziłam. Po jakimś czasie jednak uległam i już po kilku spacerach wiedzieliśmy, że nasze serca razem grają, nasze słowa układają się w zdania, i że oboje chcemy być razem. Ale trzeba było zakończyć poprzednie związki, aby zacząć od początku. I tak się stało. Każde z nas zakończyło pewien rozdział w swoim życiu. Teraz tworzymy nowy, wspólny. I chcemy go tworzyć do końca świata i 3 dni dłużej: **Nasza miłość nieśmiertelna!!!!**
Kinga i Damianek Damian i Kinga To było 24 września. Byłam na wagarach, poznałam go dzięki koledze i bardzo mu za to dziękuję :) wymieniliśmy się numerami telefonu i zaczęliśmy pisać. Potem spotkaliśmy się raz, potem drugi, i tak spotykamy się do dziś :) Wiecie co Wam powiem? Że teraz nie wyobrażam sobie życia bez Niego, że jest dla mnie wszystkim, że bardzo mi na Nim zależy! Skarbie mój, niedługo minie pół roku, a ja nadal chcę z Tobą być... uwielbiam Cię kochanie bardzo, jesteś tylko mój!
Bela i Luke Izabela i Łukasz Poznaliśmy się na zabawie i zakochaliśmy się w sobie. Jesteśmy już razem 7 miesięcy i nadal się bardzo kochamy. Chcemy być razem już do końca. Skarbie, Kocham Cię najbardziej na świecie i wiesz, że nigdy Cię nie opuszczę. Jesteś dla mnie najważniejszy, Łukaszku :)
Ewela i Robson Ewelina i Robert Mam na imię Ewelina, a mój Skarb to Robert. Poznaliśmy się przez internet na jakimś randkowym portalu prawie rok temu. Od początku, kiedy zobaczyłam Roberta, wiedziałam, że to nie może być tylko zwykła znajomość. Jego oczy i uśmiech mówiły wszystko za siebie. Każdy następny dzień był coraz lepszy, coraz częściej chcieliśmy się widywać, choć czasem nie było łatwo. Oboje pracowaliśmy i mieszkaliśmy od siebie ponad 50 km, więc nie było łatwo. Po kilku spotkaniach Robert powiedział, że mnie kocha. Byłam szczęśliwa i wiedziałam już, że będziemy zawsze razem. Teraz od kilku miesięcy mieszkamy razem i nie wyobrażam sobie, żeby mogła się obudzić bez mojego ANIOŁKA. Jest całym moim życiem, szczęściem i radością, moja NAJWIĘKSZA MIŁOŚĆ. KOCHAM CIĘ SKARBIE I WIEM, ŻE JUŻ NA ZAWSZE TYLKO JA I TY I NASZA CUDOWNA MIŁOŚĆ.
Anna i Kamilek Ania i Kamil Tego dnia nie da się zapomnieć. Pierwsze spojrzenie w oczy i pierwsza rozmowa to klub "Arizona" dnia 16 października 2008. Są takie chwile, kiedy masz natłok myśli i tyle starasz się powiedzieć, a przez usta nie wychodzi nic. Tak właśnie było gdy poznałem Anię. Jeżeli poznajesz kobietę i z każdym dniem odkrywasz w niej coraz więcej piękna, to to jest właśnie ta jedyna! Poznajesz wszystkie zalety i kochasz je... Czasem poznajesz jeszcze wady (... Ania ich nie ma!) i kochasz je jeszcze bardziej niż zalety! Jeżeli każdy jej widok sprawia, że twoje serce bije 100 razy mocniej i brakuje Ci słów, to stajesz się pewien, że całe Twoje życie to ta jedna osoba, która nadaje mu sens :* KOCHAM CIĘ ANIU :* "To nieważne gdzie ja będę, bo ja przejdę tysiąc mil, Kocham Cię i kochać będę do ostatnich chwil życia!"
Angela i Mati Angelika i Mateusz Poznaliśmy się 28 maja 2008 r. na imprezie u kolegi, od razu wiedziałam, że coś z tego będzie. Mimo że dzieli nas odległość, kochamy się jak wariaty. Na zdjęciu kocham Mateuszka, choć nie widzisz go bardzo długo, ale i tak kocham Cię... TI AMO AMORE MIO X SEMPRE SAREI DENTRO MIO CUORE. Mimo że nie jesteśmy blisko siebie, nasze serca tak kochają, że pamiętaj, że zawsze jestem blisko Ciebie (cmok) kocham, kocham, kocham Cię i tak zostanie 4Ever.
Anna i Tomasz Ania i Tomek Jesteśmy ze sobą już ponad 2 lata, mimo że dzieli nas 477 km. Początki naszej znajomości zaczęły się przez SMS, nikt nie myślał, że coś z tego może wyjść, a teraz... teraz w moim życiu liczy się tylko On. On i te wszystkie wizje, gdy zamykam oczy, widzę jego twarz, jego uśmiech, który promieniuje jak słońce w zenicie, przebłysk w oczach, odbicie, urzeczywistnienie moich marzeń, tyle wrażeń, tyle niepotrzebnych zdarzeń, a ja w dalszym ciągu pragnę tylko mojego kochanego Tomka. Już wiem, że nie potrafiłabym bez niego żyć. To prawdziwa i szczera miłość. KOCHAM CIĘ!
Sylwek i Becia Beata i Sylwester To MY! Becia i Sylwek - mój Niuniek! Jesteśmy jedną z tych par, które uważają, że nikt nie kocha się bardziej od nas, że nasza miłość jest największa i najgłębsza. Przekonani jesteśmy, że jesteśmy nieliczni, którzy spotkali swoją drugą połówkę, swojego przyjaciela i towarzysza na całe życie. Jestesmy jednych z tych, którzy ciągle się kochają, tęsknią za sobą i codziennie dziękują za to, że się mają i odnaleźli. Przyjechałam do Nowego Jorku szukać LOVE, która odmieni moje życie... nie byłam naiwna, tylko zawsze czułam, że ktoś tu na mnie czeka... Sylwka widziałam przypadkowo, był moim klientem w polskim sklepie... nasi znajomi mówili, że jesteśmy tacy sami, że powinniśmy się spotkać razem... bo bylibyśmy taaacy szczęśliwi... jednak mijaliśmy się, czasem przypadkowe spotkanie w grupie znajomych, ale nigdy nie mieliśmy szansy pogadać... mijaly tygodnie i miesiące... zmieniłam pracę i... nie widziałam już go... i pewnego dnia... zatkał mi się zlew! Zadzwoniłam do Sylwka (jest hydraulikiem - najlepszym na świecie), oczywiście naprawił zlew, tylko był trochę rozczarowany, że zamiast mnie w mieszkaniu zastal moją współlokatorkę... (ja byłam w pracy). Nie powiem czy przez przypadek zostawił narzędzia... po które przyszedł następnego dnia... oczywiście nie chciał wziąć żadnych pieniędzy, zaproponowałam więc, że zaproszę go na "Henka" do baru na przeciwko... i tak jak staliśmy poszliśmy do irishowskiego baru na przeciwko mojego mieszkania... Po raz pierwszy byliśmy sami, rozmawialiśmy godzinę, dwie... czas mijał... kiedy zapytacie mnie o czym nie mam pojęcia... mijaly godziny... a ja czułam się jakbym go znała od zawsze... nie mogliśmy uwierzyć, że przez ten cały czas mijaliśmy się... to było niesamowite sześć godzin... przy nikim nie czuliśmy się nigdy tak komfortowo i naturalnie (piszę tutaj za nas dwóch). Tego wieczoru, a raczej nocy, wracając do naszych domów, nie mogliśmy uwierzyć, że właśnie znaleźliśmy się... czuliśmy się jakbyśmy odkryli wielki zagubiony skarb, który powinien być legendą - a tu proszę istnieje... trudno to wyjaśnić, ale wszystko było proste od tego wieczoru. Wiedziałam, że Sylwek będzie moim mężem i ojcem moich dzieci (nigdy tego wcześniej nie czułam). Jak się okazało, Sylwek myślał dokładnie tak samo... Następnego wieczoru... postanowiliśmy być razem na zawsze... byliśmy zakochani po uszy... fruwaliśmy... tak jakbyśmy byli aniołami... do tej pory nic się nie zmieniło... fruwamy jeszcze wyżej, zamieszkaliśmy ze sobą po 3 tygodniach... Jesteśmy zaręczeni... i już nie możemy się doczekać naszego ślubu, naszych dzieci, naszych przygód i nowych wyznań razem... mamy wspólne cele... wytrwamy... bo mamy siebie... Każdego dnia kochamy więcej i więcej... i celebrujemy każdy moment i każdy szczegół naszego wspólnego szczęśliwego życia! JESTEŚMY SZCZĘŚLIWI!
Dariusz i Marta Marta i Darek Poznaliśmy się 4 lata temu, ale dopiero od 15 sierpnia 2007 jesteśmy razem. Jak można sobie obliczyć, w walentynki będzie nasze 1,5 roku. Jesteśmy ze sobą bardzo szczęśliwi. A będziemy jeszcze bardziej szczęśliwi, kiedy połączy nas związek małżeński. Bardzo się kochamy...
Cezary i Anna Ania i Czarek Poznaliśmy się na jakiejś imprezie. W kwietniu będziemy obchodzić 4 rocznicę ślubu. Mamy 3,5 letnią córeczkę Patrycję, która jest naszą dumą. Gdy słońca blask nad morza lśnił głębiną, myślałam o tobie, miły. Wzywałam Cię, gdy księżyc niebem płynął i zdroje się srebrzyły. Widziałam Cię tam, gdzie skraj dalekiej drogi szarym zasnuty pyłem, a noc gdzieś wędrowiec drży ubogi na ścieżynie zawiłej. Słyszę twój głos w szumie spienionej fali bijącej o wybrzeże lub w cichy gaj przychodzisz słuchać dali. I wtedy wiem, że jesteś przy mnie, blisko, choć oddal cię ukryła - przygasa dzień, wnet gwiazdy mi zabłysną. KOCHAM CIĘ!
Pati i Marcinek Patrycja i Marcin Hej, jestem Patrycja, a ten uśmiechnięty mężczyzna to mój przystojniak Marcin :). Jesteśmy ze sobą siedem miesięcy, a znamy się jakieś dwa lata :] poznaliśmy się na fotka.pl, kilka razy chcieliśmy się spotkać, jednak albo mnie, albo Marcinowi coś wypadało :)) jednak po 1,5 roku udało nam się w końcu... Marcin pracował jako DJ w miejscowej knajpce i zaprosił mnie do siebie, to był 11 lipca. Od tamtego czasu jesteśmy bardzo szczęśliwi... Bardzo go kocham i nie wyobrażam sobie życia bez niego :)
Vanessa i Rafi Vanessa i Rafał Poznaliśmy się przez wspólnego kolegę. Spędziliśmy ze sobą tydzień, on wyjechał do Anglii. Czekałam na niego 2 miesiące, przyjechał na 18 dni, to były wspaniałe dni ;* ale teraz znowu wyjeżdża i nie wiem, kiedy znowu przyjedzie do Polski. Rafał, kocham Cię całym sercem :**
Pati i Andrew Patrycja i Andrzej Mam na imię Patrycja, mojego Andrzeja poznałam nietypowo, bo przez internet. Jestem bardzo szczęśliwa z nim i nie wyobrażam sobie życia bez niego, on jest dla mnie wszystkim. Kocham go, a on mnie :) Jesteśmy już razem szczęśliwi ponad 2 lata... i tak będzie jeszcze przez długie, długie lata...
Emi i Luke Emilka i Łukasz Poznałam mojego Skarba całkiem przypadkowo i jesteśmy razem już prawie 3 latka :). W zeszły weekend Łukasz oświadczył mi się... rozpłakałam się, ale chyba zrozumiał, że to znaczy "TAK". Kochamy się i tak niech już zostanie :)
Tomek i Ewka Ewa i Tomasz Nasza historia jest zdumiewająca, ponieważ nasze drogi spotkały się całkiem przypadkiem. Zaczęło się to od mojej koleżanki, która zaczęła się spotykać z Tomka kolegą. Co prawda jakoś zbytnio nie przywiązywałam uwagi do tego, że może nas coś kiedyś łączyć, tym bardziej że było mi ciężko po ostatnim związku i postanowiłam nie wiązać się już nikim innym. Jednak moja przyjaciółka udowodniła mi, że życie wcale nie musi być takie złe i szare jakim je odbieram. Postanowiłam się kilka razy spotkać z Tomaszem i pomyślałam: "Przecież nie masz nic w sumie do stracenia". Tak nasze spotkania bywały coraz częściej i postanowiliśmy spróbować. Nie żałuję tego, ponieważ teraz go kocham nad życie, a uczucie nasze rośnie z dnia na dzień coraz bardziej :)
Celal i Ala Alicja i Celal Chciałabym Ci dać wiosenne zorze. Szkatułki szczęścia, wiatru śpiew. Majowy księżyc, groźne morze, zima słowików śpiew. Chciałabym Ci dać świat Twoich marzeń, jak kwiatów polnych błękit snów, i moje serce przyjmij w darze. W miłości, której brak mi już słów.
Maciuś i Anetka Aneta i Maciej Poznaliśmy się na zabawie na Osieku. On na początku był z moją koleżanką, ale potem zabrałam mu telefon i on następnego dnia przyjechał do mnie po ten telefon i się zaczęło. Kocham go bardzo. Spotykamy się niemal codziennie, bardzo lubię spędzać z nim czas, to jest moja pierwsza i ostatnia miłość :* On już na zawsze tylko on! Później, gdy już odzyskał telefon, zaczęliśmy ze sobą pisać i umówiliśmy się na zabawę na Boczki. Na początku zabawy miałam wrażenie, że Maciek wstydzi się podejść i owszem tak było, nawet założyłam się z Milenką... tzn Milena była za tym, że Maciek nie podejdzie, a ja że podejdzie. No i w połowie zabawy wreszcie podszedł, ale był zawstydzony... Wyszliśmy na dwór, dostałam od niego jego zdjęcie... A później było już romantycznie... Hmmm później zaczęliśmy się spotykać częściej, na początku tylko raz w tygodniu, potem dwa, a teraz spotykamy się bardzo często.

Dodaj swoje foto

galeria 1, galeria 2, galeria 3, galeria 4, galeria 5, galeria 6

Wróć do Strony głównej "Kocham Cię"

grafika@ zerocool

Zakochaj się i wrzuś swoje foto Pokaż wszystkim jak bardzo jesteś zakochany
ostatnie wyznania | galeria zakochanych | pomóż Oli | tapety na walentynki | czy wiesz? | kocham w innych językach | Prezenty na Walentynki | Walentynki samotnie